Capt. Fawcett x Scapicchio Shaving Soap – recenzja mydła do golenia

Golenie się na gładko, na mokro, tradycyjne golenie (zwał jak zwał) nadal nie jest topowym tematem na moim blogu, ale nawet brodacz z bujnych krzakiem musi się czasem trochę ogarnąć i podgolić co nieco. Dlatego dziś przyszedł czas na recenzję luksusowego mydła do golenia Capt. Fawcett stworzonego z znaną na całym świecie barberską familią (akademią) Scapicchio.

I jeszcze kilka fotek dla ciekawych:

metalowy emblemat dodaje ekskluzywności.
piękny drewniany tygiel.
skrzętnie zapakowane mydło.
wytłoczone logo Akademii Scapicchio.

Mydełko oczywiście znajdziecie w sklepie dlaGentlemana.plCapt. Fawcett Shaving Soap

One thought on “Capt. Fawcett x Scapicchio Shaving Soap – recenzja mydła do golenia

  1. Ważna jest brzytwa odpowiedniej jakości. No i trzeba się trochę pozacinać żeby w końcu nauczyć się golić na gładko. Do regeneracji używam olejku Masveri po goleniu. Szybko przywraca skórę do idealnego stanu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.