Przyszedł czas na test drugiego olejku od polskiej firmy Lumberjack’s Beard Oils. Tym razem przyjrzę się olejkowi o zapachu leśnym – Woody. Sprawdźmy czy olejek przeniesie nas do pachnącego lasu.
Jeśli jesteście ciekawi i chcielibyście wiedzieć więcej na temat marki Lumberjack’s Beard Oils to gorąco zapraszam do przeczytania recenzji olejku Citrus Nobilis, gdzie znajdziecie więcej informacji jej temat. Tymczasem sprawdźmy co przygotował dla nas Woody.
Opakowanie: jeśli czytaliście pierwszą recenzję to już wiecie, że byłem zachwycony opakowaniem olejku. Dla tych, którzy jej nie czytali zachęcam do klikania w link powyżej. W przypadku olejku o leśnym zapachu opakowanie jest identyczne. Klocek drewna z wyżłobioną dziurką na olejek. Niby nic wielkiego, ale bardzo dobrze wygląda i cieszy oko. Do tego przesuwane wieczko i wypalone logo firmy. Genialne !
Waga: jak w przypadku olejku Citrus Nobilis jest to 15 ml. Jako ogromny fan dużych butelek w przyszłości spodziewałbym się 30 ml lub nawet 50 ml.
Zapach: olejek w butelce pachnie niepozornie, ale po wylaniu go na dłonie i wmasowaniu w brodę budzi się do życia i ukazuje swoje spektrum zapachowe. Wyczuwalny jest silny zapach kory drzewa, drzewa iglastego (sosny jak sądzę) oraz herbaty. Zapach jest intensywny, męski, dziki, leśny, rześki i świeży. Nie jest duszący i ciężki. Co dokładnie kryje się pod nazwą Woody? Zerknijmy na składniki.
Składniki:
Olejek ten posiada wspólne z Citrusem Nobilisem składniki bazowe (jeśli mogę to tak nazwać), do których należą:
- Olejek ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus Dulcis Sweet Almond Oil) – zawiera witaminę E (określaną często jako eliksir młodości) działa odżywczo, usprawnia odbudowę komórkową, poprawia ukrwienie skóry oraz chroni ją przed szkodliwym działaniem promieniowania UV; ma również właściwości zmiękczające zarost.
- Olejek z avocado (Persea Gratissima Avocado Oil) – kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy oraz nadaje połysk.
- Olejek arganowy (Argania Spinosa Argan Oil) – posiada zdolność do ujarzmienia elektryzowania się włosów i nadawania im naturalnego połysku, sprawia, że włosy łatwo poddają się stylizacji. Co więcej nadaje zdrowy, naturalny połysk oraz nawilża włosy.
- Olejek z pestek winogron (Vitis Vinifera Grape Seed Oil) – ekstrakty w nim zawarte poprawiają blask, miękkość i gładkość zarostu oraz skóry.
- Limonene – organiczny związek odpowiedzialny za zapach cytryn.
Natomiast wyjątkowego zapachu jak sądzę nadają mu poniższe substancje:
- Juniperus Ashei (Cedarwood Oil), inaczej Ashe Juniper, Post Cedar, Mountain cedar lub Blueberry Juniper, to olejek z drzewa cedrowego – ma bardzo dużo zastosowań i właściwości, ale ograniczę się do tych związanych z brodą. Po pierwsze ma właściwości anty-łojotokowe, zmniejsza łuszczenie się skóry przez regulację produkcji sebum. Po drugie zmniejsza łupież i hamuje wypadanie włosów co jak wiemy jest ważne aby nasza broda była zdrowa i pełna. Po trzecie pobudza metabolizm, a więc nasz zarost będzie rósł silniejszy i zdrowszy a skóra twarzy będzie bardziej pobudzona.
- Pinus Silvestris (Pine Oil) – olejek sosnowy, który w swoim składzie posiada witaminę C, działa przeciwbakteryjnie, kojąco, bakteriobójczo i antyseptycznie. Do tego świetnie pachnie !
- Melaleuca Alternifolia (Tea Tree Oil) – olejek z drzewa herbacianego, najsilniejszy środek antyseptyczny. Do tego działa bakteriobójczo, grzybobójczo i antywirusowo. Zapobiega łupieżowi, łuszczycy i grzybicy. Wpływa bardzo pozytywnie na ukrwienie i regenerację komórek ciała.
Kolor: jasny żółty
Połysk: bardzo delikatny
Sposób użycia: na wysuszone włosy nanieść 4-6 kropel olejku, wmasować, nie spłukiwać, stosować raz dziennie.
Cena: 49,99 zł za 15 ml olejku, czyli bardzo dobra cena jak na tak dobrze pachnący i elegancko zapakowany towar.
Podsumowując, olejek od LBO o zapachu Woody to uczta dla naszych bród serwowana w środku lasu pełnego sosen, cedrów i drzew herbacianych. To niesamowita kompozycja zapachowa uwalniana stopniowo na naszej brodzie przez cały dzień. Dodaje męskości każdemu porankowi dzięki mocnym nutom zapachowym. Olejek Made in Poland, który dobrze nawilża i zmiękcza zarost. Nie ustępuje koledze Citrus Nobilis. Posiada aplikator, szklaną buteleczkę, eleganckie i rustykalne opakowanie. Możesz go dostać jako prezent od swojej kobiety lub po prostu sam go sobie zakupić. W obu przypadkach będziesz zadowolony. Czemu Twoja broda miałaby nie pachnieć kiedy może pachnieć świeżością lasu ! Polecam !
Olejek Woody możecie kupić klikając TUTAJ.
Więcej o Lumberjack’s Beard Oils.
