Zastanawiasz się czy powyższe zdjęcie to fotomontaż? Otóż nie. Ten człowiek, a właściwie jego broda “roi się” od prawdziwych pszczół. Czym jest bee bearding i jak to w ogóle możliwe?
Czym jest bee bearding?
Bee beard (z angielskiego broda z pszczół czy pszczela broda) to określenie popularnej w Ameryce praktyki noszenia na twarzy (brodzie czy szyi) pszczół. Czynność tę nazywa się bee beardingiem. Polega ona na zwabieniu pszczół miodnych w dane miejsce gdzie wcześniej, w małej klatce, zawieszona została ich królowa. Jeżeli podwiesimy ją pod podbródkiem, pszczoły zaczną zlatywać się do królowej, siadając na naszej twarzy, brodzie, włosach itp. Zdarza się, że pszczół jest tak dużo, że mogą obsiąść delikwenta prawie w całości.
Skąd pomysł?
Rekord
Obecny rekord w bee beardingu należy do amerykańskiego trenera zwierząt Marka Biancaniellego, który uniósł ok 39 kg pszczół ! Było to w roku 1998. Jako że gatunków pszczół jest dużo i różnią się rozmiarami i wagą, rekord liczy się sumując wagę noszonych pszczół, a nie ich ilość. W 2005 roku, niejaki Phillip McCabe próbował pobić rekord Marka, ale zwabił on zaledwie 27 kilogramów pszczół. Dziś pszczelarze prześcigają się w tym kto ubierze na siebie więcej pszczół, nosząc je również na klatce piersiowej, rękach, nogach – praktycznie na całym ciele. Wciąż jednak jest to nazywane bee beardingiem.
Czy to niebezpieczne?
Cóż, dla kogoś kto jest uczulony na pszczoły pewnie może skończyć się źle. Można też doznać paru ukąszeń. Nie są one jednak groźne. Co powinno się zrobić jeszcze przed ubraniem pszczół? Zatkać wacikiem newralgiczne otwory typu uszy czy nos, a oddychać wtedy lekko rozchylonymi ustami. Nie chcemy aby owady weszły nam do nosa. Czego nie robić? Nie wykonywać gwałtownych ruchów. Jeśli zostaniemy użądleni nie możemy reagować. Nie powinno się też kichać, kaszleć czy drapać bo to może rozjuszyć pszczoły. Innym problematycznym aspektem jest to, że możemy czuć lekkie obciążenie, a nie możemy się ruszać – to również może powodować dyskomfort. No i oczywiście nie robimy tego sami tylko pod nadzorem wykwalifikowanego pszczelarza, który pomoże nam w razie problemu pozbyć się pszczół.
Co potem?
Na koniec trzeba pozbyć się tych kilkunastu kilogramów pszczół. Tu sposobów jest kilka. Do tych niezbyt polecanych należą: podskakiwanie aż pszczoły spadną czy zgarnięcie ich ręką. Można też czekać aż same odlecą choć to bardzo mało prawdopodobne póki królowa wisi u naszej szyi. Jak najlepiej pozbyć się pszczół? Za pomocą silnej dmuchawy, która od razu rozgoni towarzystwo.
W internecie można znaleźć sporo zdjęć i filmów jak śmiałkowie podejmują się tej “aktywności” także polecam zbadać temat głębiej osobom zainteresowanym.
A czy Ty chciałbyś/chciałabyś spróbować bee beardingu?