Depot Male Tools & Co. to włoska marka, o której sporo już słyszałem swego czasu. Kilku znajomych już ją testowało i z tego co pamiętam byli zadowoleni z kosmetyków. Osobiście długo nie miałem styczności z produktami Depot, ale od kiedy posiadam je w barbershopie i używam na klientach postanowiłem, że nadszedł czas aby i ja się im przyjrzał. Szczęśliwym trafem otrzymałem niewielkie próbki kosmetyków z serii 100, 200, 300, 400 i 500 od jednego z przedstawicieli marki w Polsce (pozdrawiam Marcin). Mam nadzieję, że ilości jakie dostałem pozwolą mi na wysnucie jakichś opinii o firmie Depot.
No. 101 – Normalizing Daily Shampoo
- szampon do użytku codziennego i włosów raczej normalnych
- mocno się pieni
- bardzo wydajny
- włosy podczas mycia mogą wydawać się nieco tępe ale potem uczucie znika
- zapach miętowy bardzo przyjemny
No. 202 – Complete Leave-In Conditioner
- odżywka do włosów, aczkolwiek dobrze sprawdzi się też do brody
- fajnie chłodzi
- włosy są miękkie
- przyjemny zapach miętowy
- bez zmywania
No. 302 – Clay Pomade
- glinka do włosów
- fajna kremowa konsystencja
- łatwo się aplikuje i stylizuje
- zapach niewyczuwalny raczej
- chwyt między średnim a mocnym
- wykończenie naturalne
- nie skleja włosów, można przeczesać ręką
- podobny do Lockhart’s Matte Clay
No. 303 – Modelling Wax
- wosk do modelowania włosów, chociaż wg mnie to nie jest w ogóle wosk
- konsystencja pomady wodnej, w żadnym wypadku wosku
- rozcieranie ze średnim oporem
- łatwo wchodzi na włosy (prawie tak gładko jak wosk)
- da się długo modelować, nie zasycha jakoś szybko
- chwyt dosyć mocny
- połysk średni
- zapach bardzo depotowy coś pomiędzy czarną herbatą, a pieprzem
no. 501 – Moisturizing & Clarifying Beard SHampoo
- szampon do brody nawilża i myje
- bardzo miętowy zapach
- bardzo wydajny
- mocno się pieni, wystarczy kapeczka na całą brodę
- dobrze oczyszcza
- podczas mycia broda może wydawać się lekko szorstka i twarda, ale potem uczucie znika
- całkiem fajnie też nawilża
No. 406 – Transparent Shaving Gel *brushless*
- niepieniący się żel idealny do podgalania
- szybko i skutecznie pomaga wyznaczyć linię brody, detale itd.
- podobno można stosować go z golarkami, ale tego akurat nie testowałem
- ma bardzo przyjemny i intensywny kolońsko-miętowy zapach
- fajnie odświeża i nadaje poślizg
- przyjemny zielonkawy kolorek
No. 403 – Pre-Shave & softening Beard Oil
- olejek zmiękczający brodę oraz przed goleniem
- dobrze sprawdza się pod gorącym ręcznikiem w celu przygotowania skóry do golenia
- na samym olejku też można w sumie golić
- trochę tłustawy
- przyjemny zapach czarnego pieprzu
- ładnie nawilża skórę i brodę
źródło zdjęcia głównego: http://www.cortexltd.com
Jeśli chodzi o pomadę do włosów, to ja polecam wypróbować Masveri. Oczywiście to rzecz gustu, ale dla mnie ma super zapach.