S|C Stylecraft REBEL – najlepsza maszynka do strzyżenia włosów na rynku?

Stylecraft Rebel to maszynka, która w ostatnim czasie mocno namieszała na barberskim rynku. Ogromna ilość filmów i recenzji w Internecie sugeruje, że jest to najlepsza maszynka do strzyżenia włosów jaka pojawiła się w ostatnim czasie w sprzedaży. Od niedawna marka Stylecraft jest też w Polsce za sprawą sklepu wyczesany.com. Czym w ogóle jest Stylecraft? Czemu ich sprzęt podobny jest do Gammy? Czy Rebel faktycznie jest taki dobry jak mówią? Dziś to sprawdzimy ponieważ od kilku tygodni testuję Stylecraft Rebel i chciałem podzielić się z wami moją opinią. Mam też dla was niespodziankę także zapraszam i zostańcie do końca.

Gamma Piu vs. S|C Stylecraft

Na początku warto wyjaśnić jedną kwestię, która rzuci trochę światła na to czym jest marka Stylecraft i co ma wspólnego z Gammą Piu. Czy to jakaś podróbka? Otóż nie, włoska marka Gamma Piu, czyli marka matka produkuje i sprzedaje swoje sprzęty na rynku europejskim. Stylecraft to firma córka, która stworzona została na rynek amerykański, stąd podobieństwa obu marek jak i pewne różnice spowodowane różną charakterystyką fryzjerstwa na danym kontynencie. Jeśli zaciekawił Cię ten temat i chciałbym dowiedzieć się więcej na temat obu firm, ich podobieństw i różnic polecam film Wyczesanego Maćka.

Stylecraft Rebel – co w pudełku?

Rebel przychodzi do nas w kompaktowym (w porównaniu np. do Gammy X-Ergo) kartonowym opakowaniu, które jednak mieści bardzo dużo ciekawych rzeczy. Znajdziemy tu oczywiście maszynkę z zabezpieczeniem ostrzy plus dwie dodatkowe obudowy. W sumie  mamy 3 kolory do wyboru: granatowy, czarny i różowy – mój ulubiony. Pod spodem kryje się również baza/stacja ładująca wraz z ładowarką sieciową plus kabel do ładowania mini USB (fajna opcja). Do tego komplet 8 nasadek dystansowych z podwójnym magnesem żeby nakładki jeszcze lepiej się trzymały (magnetyczne nasadki to moje ulubione od czasu zakupu Gammy X-Ergo). Zakres długości strzyżenia to od 1,5 mm do 19 mm. Na koniec jak to Gamma ma w zwyczaju dodatkowe akcesoria czyli, wymiennie wajhy (jedna do freestylu), strech bracket, dodatkowy docisk ostrza, śrubki, olejek i szczoteczka do czyszczenia i konserwacji ostrzy, a także śrubokręt krzyżak. W pudełku jest też komplet dokumentów.

Stylecraft Rebel – specyfikacja techniczna

Maszynka Rebel swoją budową przypomina takie sprzęty jak Wahl Magic Clip czy Gamma Boosted. Z tą różnicą, że Boosted jest bardziej kanciaty, a Rebel zaoblony. Maszynka posiada wyżłobienia na palce pod spodem jak i w górnej części na kciuk przez co trzyma się ją bardzo pewnie i stabilnie. Przełącznik on/off jest z boku w standardowym miejscu. Biała dioda LED poniżej miejsca uchwytu sygnalizuje o stanie naładowania baterii. Wajhę możemy założyć do freestylu lub zostać przy 5-cio stopniowej na klik. Maszynka wyposażona jest w 45mm stopę DLC Black Diamond Carbon o nazwie Faper (dawny Fusion) oraz ostrze tnące Deep DLC. Faper to połączenie stopy typu Fade i Taper dzięki czemu Rebel to maszynka wielozadaniowa tzw. all-rounder. Ostrze Deep DLC jest głębsze i zbiera więcej włosów niż Shallow DLC, które standardowo montowane jest w Gammie Boosted czy X-Ergo (niemiło wspominam to ostrze bo szarpało włosy przy większych długościach). Ostrze można wyzerować. Sercem Rebela jest mocny silnik który wytwarza 7200 obr/min. W pełni naładowana maszynka zapewnia 120 min ciągłej pracy.

Praca ze Stylecraft Rebel

Do tej pory lubiłem pracować na cięższym sprzęcie – Wahl Senior, Babyliss BlackFX (aka latarka) czy Gamma X-Ergo. Gdy trzymałem w ręku JRL-a miałem wrażenie, że to plastikowa zabawka. Dlatego moje początkowe wrażenia odnośnie Rebela były mieszane. Stylecraft Rebel to lekka maszynka, z którą praca też jest po prostu lżejsza i przyznam szczerze, że zacząłem przyzwyczajać się do pracy lżejszym sprzętem. Do tego kształt, ergonomia, miejsce na kciuk itd. sprawiają, że Rebel siadł mi nieziemsko szybko – jakbym już wcześniej na nim pracował. Maszynka jest bardzo mocna, tnie włosy gładko jak nóż masło. Bez różnicy czy włosy są cienkie, grube, suche czy mokre, 7200 obr/min robi piękną robotę. Brak spadków mocy, zacięć itd. To wszystko zasługa ostrza, o którym wspomniałem wcześniej. Stopa Faper sprawi, że Rebel poradzi sobie zarówno dobrze z fejdem jak i cieniowaniem typu taper. Taka konfiguracja ostrzy sprawia, że maszynka jest bezwzględna i nie wybacza tak bardzo naszych ruchów (to plus i minus zależy jak na to spojrzeć). Maszynka przy tym nie jest wcale głośna. Docisk lepszej jakości pozwala dłużej cieszyć się cichą pracą, w przeciwieństwie do Boosteda, który po jakimś czasie strasznie zaczyna hałasować. Nie musimy martwić się też o to, że maszynka się rozładuje bo gdy jej nie używamy odkładamy ją do stacji dokującej, więc sprzęt jest zawsze naładowany (piękne rozwiązanie). Magnetyczne nasadki to poezja – świetnie trzymają się stopy, nie są zbyt sztywne ani zbyt giętkie, bardzo fajne zbierają włosy. Rebel to definicja szybkiej, precyzyjnej i lekkiej pracy. Naprawdę nie mam się do czego doczepić. Gdybym miał wskazać coś naprawdę na siłę to może przyczepiłbym się do gładkości plastiku obudowy, ale jak ktoś potrzebuje lepszy grip możę dokupić sobie gumkę. Szczerze mówiąc jak wsiadłem na Rebela to nie chce mi się go odkładać, tak bardzo podoba mi się ta maszyna. Mam nadzieję, że posłuży mi długi czas.

Podsumowanie

Jak nie do końca siedziała mi Gamma X-Ergo i pomimo faktu, że Gamma i Stylecraft to w sumie to samo to jednak Rebel zrobił różnicę. Podoba mi się jego kształt, możliwość kustomizacji, wielozadaniowość ostrzy, dodatki w postaci bazy ładującej. Wszystko to sprawia, że praca z Rebelem jest płynna, lekka i przyjemna. Maszynka jest zarówno lekka i mocna, świetna do pozbywania się dużej ilości włosów jak i do skrupulatnego wymazywania linii włosów. Tak uniwersalnego sprzętu dawno nie miałem. Do tego wszystkie akcesoria z Gammy pasują do Stylecrafta, mamy w Polsce oficjalną dystrybucję, serwis, sklep z częściami. Jeśli chcecie czegoś więcej to dodatkowo dostaniecie ode mnie kod zniżkowy, który urwie wam 100 zł od ceny maszynki. Kod rabatowy znajdziecie w filmie załączonym poniżej. Mocno polecam sprawdzić sobie Stylecraft Rebel bo to konkretny zawodnik na barberskim rynku.

Stylecraft Rebel kupisz w sklepie wyczesany.com ze zniżką 100 zł wpisując w koszyku kod rabatowy beardrust100. A teraz zobacz maszynę w akcji:

#współpraca #wyczesany.com #stylecraft #beardrust

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.