Masveri Matt Paste – recenzja pasty do włosów

Lecimy z kolejną recenzją produktów od Masveri. Tym razem na warsztat wziąłem drugą już pomadę do stylizacji męskiej fryzury, a mianowicie pastę matującą Matt Paste. Jeśli jesteście ciekawi jak pasta wypadła w moich testach to serdecznie zapraszam do dalszej części artykułu.

Opakowanie i zawartość Masveri Matt Paste

pomadowy cycek.

Tak jak w przypadku pomady, pasta mieści się w ciemnobrązowym, plastikowym pojemniku z metalową nakrętką. Etykieta na wieczku wygląda również podobnie, z tą różnicą, że zmienia się nazwa produktu i zabarwienie kilku liter. W przypadku Matt Paste błyszczą w srebrnym kolorze. Naklejka biegnąca dookoła bazy opakowania informuje nas o sposobie użycia, składzie i innych istotnych dla użytkownika produktu szczegółach.

Pojemność: 100 ml

Kolor: biały

Typ: wodna

Konsystencja: idealnie kremowa konsystencja; pastę łatwo wybiera się z pojemnika i rozciera z lekkim oporem; po chwili na dłoniach tworzy się biały nalot, nieco lepki i powoli wysychający.

pasta odznacza się delikatnym i świeżym kosmetycznych zapachem.

Zapach: pierwszy raz jak powąchałem pastę wydawało mi się, że czuję trochę standardowy kosmetyczny zapach przypominający pastę Got2b Beach Boy, jednak po kilku głębszych wdechach wyczułem pewną słodycz, która kojarzy mi się z pudrowymi cukierkami kupowanymi przez babcię jak byłem małym bajtlem, także zapach przywodzi na myśl dobre chwile 🙂

Skład Masveri Matt Paste

Skład pomady to wodna baza. Zaraz potem mamy olej mineralny, emulgator, wazelinę, silikon kilka parabenów. Producent wyróżnia następujące substancje:

  • PVP – poliwinylopirolidon – ma działanie kondycjonujące skórę i włosy, działa antystatycznie, tworzy na włosach hydrofilowy film, który nawilża i ułatwia układanie włosów.
  • Kaolin – biała glinka – sprawia, że włosy są obfite i grubsze u nasady, dłużej pozostają świeże; dodatkowo ściąga pory i absorbuje nadmiar sebum tym samym regulując pracę gruczołów łojowych.
  • Ozokerite – wosk ziemny – zapewnia włosom sztywność przy zachowaniu elastyczności; nadaje paście gładką konsystencję.

Sposób użycia

Niewielką ilość produktu rozetrzeć w dłoniach i nanieść na suche włosy. Wymodelować w ulubiony sposób. Podczas testowania tej pasty odkryłem, że najlepszy efekt udało mi się uzyskać wcierając pastę głównie po powierzchni włosów, niezbyt głęboko. Wcierając pastę od nasady włosów nadajemy im fundament do mocnego chwytu, a nakładając ją na powierzchni i delikatnie wgłąb tworzymy sztywne “ściany”, które utrzymują fryzurę w ryzach przez większość dnia.

Aplikacja i stylizacja z Masveri Matt Paste

Tak jak napisałem wyżej pastę aplikuję głównie na powierzchni włosów. Proces ten jest dosyć łatwy i przyjemny. Daje wyczuć się lekki opór i matowość pasty podczas aplikacji, ale jest to w granicach normy, więc nie powiedziałbym, że pasta szarpie czy ciągnie mimo iż nieco zasycha. Pastę nakładałem na włosy suche zgodnie z zaleceniem producenta. Efekty poniżej:

tuż po aplikacji.
  • aplikacja bez zarzutu
  • stylizacja rękoma naprawdę bezproblemowa
  • czesanie grzebieniem i szczotką może spotkać się z delikatnym szarpaniem włosów
  • pasta początkowo zasycha na włosach; po pewnym czasie włosy da się już swobodnie przeczesać ręką – są miękkie i elasyczne
  • efekt początkowy to wykończenie z lekkim, naturalnym połyskiem; pod koniec dnia włosy są matowe
  • chwyt pasty oceniam na średnio mocny
  • odbija od nasady/ nadaje objętości
  • restylizacja raczej na mokro (można zwilżyć nieco dłonie i przeczesać włosy)
  • pasta nie wysusza włosów wyjątkowo mocno
po całym dniu z pastą na włosach; widoczne zmatowienie włosów.

Zmywanie: wodą lub delikatnym szamponem

Cena: 34,99 zł – bardzo atrakcyjna

Wydajność: 2,5/3 (1 – słaba, 3 – bardzo dobra)

Do włosów: krótkich i średniej długości oraz generalnie rzadkich

Do fryzur: luźnych zaczesów i typowych messy

Podsumowanie Masveri Matt Paste

Masveri Matt Paste to kolejny ciekawy produkt tej angielskiej marki. Odznacza się przyjemną, gęstą i kremową konsystencją. Jej rozcieranie i aplikacja na włosy jest praktycznie bezproblemowa, pomijając delikatny opór, który jest wpisany w aplikację na włosy suche. Z Matt Paste możemy układać luźniejsze zaczeski i fryzury w stylu messy. Efekt jaki daje nam pasta to naturalne wykończenie z lekkim połyskiem w fazie początkowej i ładny mat uwydatniony pod koniec dnia. Do tego stosunkowo mocny chwyt i utrwalenie bez sklejania włosów. W ciągu dnia fryzurę można przeczesać bez szarpania włosów. Pasta odbija włosy od nasady nadając im objętości. Jej zapach jest przyjemny kosmetyczno-drogeryjny z nutą cytrusową i wyczuwalną słodyczą, która mi przywodzi na myśl cukierki pudrowe z dzieciństwa. Pasta łatwo się zmywa, a jej cena jest wprost zaskakująco niska. Jak na tak niską cenę, Masveri Matt Paste to istny must have dla osób o krótkich i średniej długości włosach. Zdecydowanie polecam !

Masveri Matt Paste kupisz tutaj: http://bit.ly/2AMbKhO

A teraz sprawdź koniecznie recenzję wideo i zobacz pastę w akcji. Został łapkę w górę, komentarz i subskrybuj kanał po więcej filmów.

11 thoughts on “Masveri Matt Paste – recenzja pasty do włosów

  1. Ja używam pasty Iron Masveri już od dłuższego czasu i jestem na prawdę zadowolony. Utrwala fryzurę na długo, ale wykończenie jest matowe i naturalne. Ja jestem mega zadowolony.

  2. Tej pasty jeszcze nie próbowałem. Spoko recenzja! Na pewno wypróbuje tę pastę bo mega dobre są dla mnie inne kosmetyki tej marki

  3. Najlepsza pasta na rynku! Testuje od kilku miesięcy. Jest bardzo wydajna, ma spoko cenę i dobrze trzyma włosy.

  4. Lubię mat jaki można uzyskać dzięki tej paście. Przy tym włosy się nie elektryzują jak to bywa przy pastach z matowym wykończeniem. Polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.