Dapper Dan powraca z nowym produktem (Heavy Hold Pomade) i mimo że jest on już dostępny na rynku od pewnego czasu, dopiero teraz postanowiłem przyjrzeć mu się uważniej. Jeśli śledzicie mojego bloga i kanał YouTube to z pewnością wiecie, że miałem okazję przetestować już 3 pomady tej angielskiej marki: Matt Clay, Matt Paste i Deluxe Pomade. Dzisiaj chciałbym zrecenzować produkt, którego do tej pory brakowało w stajni Dapper Dana, czyli pomadę woskową… no prawie.
Wstęp
Dapper Dan ostatnio mocno kombinuje ze swoimi produktami do stylizacji włosów. Z moim źródeł wynika, że nie tylko otrzymaliśmy nową pomadę do włosów Heavy Hold, ale także dwie pomady zostały nieco zmodyfikowane, przeformułowane jeśli mogę to tak nazwać. Mowa tu o matowej paście (Matt Paste), którą oceniłem bardzo pozytywnie i matowej glince (Matt Clay), która średnio przypadła mi do gustu ze względu na toporność przy aplikacji i układaniu włosów. Matowa pasta otrzymała chyba tylko inny zapach, a nową wersję glinki na pewno zrecenzuje bo sporo się zmieniło, ale dziś skupimy się na pomadzie woskowej. Napisałem prawie woskowej, a dlaczego wyjaśnię później. Z nową pomadą Heavy Hold wg producenta otrzymujemy mocny chwyt i wysoki połysk. Jak będzie? Zaraz sprawdzimy !
Opakowanie i zawartość Dapper Dan Heavy Hold Pomade
Tutaj niewiele się zmienia w stosunku do poprzednich opakowań pomad Dapper Dan. Nadal jest to w pełni metalowa puszka, zakręcana z gwintem. Cała pucha w czarnym kolorze, aczkolwiek wieczko nieco jakby przecierane i stylizowane na zużyte “wintydżowe”. Poza tym układ grafik ten sam, na środku nasz Dapper Dan, u góry nazwa pomady Heavy Hold Pomade, u dołu Superior Hold & Shine oraz Oil Based, Water Soluble. Pod spodem znajdziemy białą naklejkę informującą o składzie i sposobie użycia pomady.
Pojemność: 100 ml
Kolor: kremowy/beżowy
Typ: woskowa
Konsystencja: dosyć zbita woskowa masa, przypominająca trochę masło, trochę budyń; wybiera się dosyć trudno i przy rozcieraniu w dłoniach stawia opór podobny do mocnych woskowych pomad
Zapach: producent określa go jako lukrecja z wanilią, ale ja zdecydowanie bardziej wyczuwam tu ową wanilię niż lukrecję, której nienawidzę i jest to trauma mojego dzieciństwa, więc jeśli ten zapach byłby dominujący to wierzcie bądź nie ale wyczułbym go; także zapach słodki, średnio intensywny, nie przytłacza i w ciągu dnia stopniowo sobie zanika.
Skład
Pomada Dapper Dan Heavy Hold określona jest jako produkt Oil-Based czyli oparty na woskowej/olejowej bazie. Rzeczywiście tak jest, ale zanim to nastąpi owe woski poprzedza jednak woda, dlatego powiedziałem, że to pomada prawie woskowa. Obecność wody w tym zestawieniu pozwala na łatwe i bezproblemowe zmywanie pomady jak pomady wodnej (Water Soluble). Dalej jest to już pomada woskowa bowiem w składzie mamy np. lanolinę, wosk pszczeli, olej rycynowy (zwykły i uwodorniony) oraz wosk karnauba. Pełny skład wygląda następująco:
Aqua, Lanolin,PEG-40 Hydrogeneted Castor Oil, Proylene Glycol, Beeswax, Ricinus Communis Seed Oil, PEG-20 Stearate, Copernica Cerifera (Carnauba) Wax, PVP/VA Coopolymer, PVP, Parfum, Benzyl Alcohol, Phenoxyethanol, Ethylexyglycerin, Tocopherol, Sisodum EDTA, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, Diol, Linalool.
Stylizacja i efekty z Dapper Dan Heavy Hold Pomade
Pomadę aplikowałem na włosy suche bo jest to jednak pomada woskowa mimo, iż zawarte w niej woski poprzedza woda. Wybieranie pomady jak już wcześniej wspomniałem dosyć trudne, rozcieranie jej w dłoniach z wyczuwalnym oporem. Pomadę należy wstępnie rozgrzać w dłoniach jak to w przypadku wosków bywa. Wtedy lepiej się ją nakłada na włosy. Co do efektów i właściwości zostawiam was jak zwykle ze szczegółowym opisem poniżej:
- aplikacja nie jest wyjątkowo trudna, ale i nie należy do najłatwiejszych
- stylizacja podobnie
- pomada może nieco ciągnąć włosy, a nawet kilka wyrwać
- połysk wysoki
- chwyt faktycznie mocny (fryzura wytrzyma spokojnie 8 godzin +)
- brak skorupy
- włosy są miękkie i elastyczne
- restylizacja ręką, grzebieniem na sucho bez problemu
Zmywanie: i tu największe zaskoczenie bowiem pomada zmywa się przy użyciu samej wody dokładnie tak jak typowe pomady wodne, po wosku nie ma śladu i to bardzo duży plus !
Cena: 59,90 zł
Wydajność: 2,5/3
Do włosów: każdej długości i rodzaju
Dla fryzur: raczej klasyczne uczesania w stylu slickback, side part, pompadour
Podsumowanie Dapper Dan Heavy Hold Pomade
Mimo, że niekwestionowanym mistrzem sprzedaży w Polsce jest Matt Paste to myślę, że osoby lubiące nieco bardziej błyszczące wykończenia powinny być zainteresowane nową pomadą od Dapper Dana. Pucha nadal jest “windtydżowa”, zmienił się tylko kolor. W środku znajdziemy dosyć gęstą woskową masę przypominającą zastygnięty budyń, którą dosyć trudno się wyjmuje i rozciera. Ów budyń również na włosy aplikuje się z wyczuwalnym oporem. Efekty są jednak bardzo zadowalające bo otrzymujemy ładny, nieprzesadzony połysk oraz mocny chwyt bez skorupy i z możliwością poprawienia fryzury w ciągu dnia gdyby coś się rozpadło (choć nie powinno). Do tego pomada ma ładny budyniowo-waniliowy zapach, który jednak w ciągu dnia znika, więc nie musimy bać się, że jakaś słodka czy duszna woń będzie nas śledzić. Na koniec najważniejsze bowiem ten woskowy mocarz zmywa się.. samą wodą i jest to fantastyczna nowina dla osób które lubią woski ale nienawidzą ich zmywać ! Zdecydowanie polecam ten produkt !
Dapper Dan Heavy Hold Pomade kupisz w sklepie Oldschoolshop.pl ->
Sprawdź również recenzję wideo pomady, o której pisałem powyżej. Jeśli Ci się podobało został łapkę w górę i komentarz, a jeśli zechcesz zostać ze mną na dłużej subskrybuj kanał 🙂
